Jak uczyć się pewniej i szybciej?

Skuteczne uczenie się może brzmieć jak coś prostego, ale im bardziej próbujesz, tym większa szansa, że trafisz na jego odwiecznych wrogów: odkładanie na później, problemy ze skupieniem i poczucie przytłoczenia. Niewielu zachowa zimną krew na widok kilku kilogramów książek ze świadomością, że do egzaminu zostało zaledwie parę tygodni (lub dni). Takie sytuacje mogą przerażać, ale istnieją setki sposobów i pomysłów na ułatwienie sobie życia. Poniżej omówimy 9 z nich. Pomogą Wam nie tylko w przebrnięciu przez jeden konkretny egzamin, ale wpłyną też na ogólne podejście do nauki.

Mniej, ale częściej

Masz więcej niż kilka dni do sprawdzianu lub egzaminu? Zacznij przygotowywać się w tej chwili. Dziś zamiast jutra. Możesz z początku czuć delikatny, wewnętrzny opór, ale w rzeczywistości zrzucasz ze swoich barków sporo niepotrzebnej pracy i nerwów. Nawet strona z książki przed snem spowoduje, że ułożysz sobie w głowie o kilka faktów więcej.

Zamiast maratonu przez kilka ostatnich dni, podziel materiał na małe kawałki i przyswajaj je częściej. Nawet 30 minutowe sesje będą świetne i oszczędzą Ci kłopotów. I pamiętaj: nic nie ułatwia zapamiętywania tak, jak regularnie dawkowane, niewielkie powtórki.

Stwórz własny kalendarz nauki

kalendarz-z-zakreślaczem

Stworzenie własnego “kalendarza nauki” to dobry pomysł, który uświadomi Ci ile czasu pozostało do egzaminu i pomoże łatwo go zaplanować.

Weź kartkę papieru i podziel na kratki odpowiadające poszczególnym dniom. Dzień egzaminu lub sprawdzianu zaznacz na czerwono. W pozostałe wpisz kolejne porcje książki, lub tematy do ćwiczenia. Najlepiej, jeżeli uda ci się przez cały okres przebrnąć przez materiał 2 razy tak, by zostały jeszcze 2-3 dni na szybkie powtórki. Możesz oczywiście korzystać z normalnego kalendarza, ale przygotowanie własnego daje dodatkową satysfakcję i lepiej wizualizuje pozostały czas.

Interwały

Jeżeli jesteś w liceum, lub na studiach to spora szansa, że uczysz się na więcej niż jeden trudny egzamin jednocześnie. Zamiast uczyć się jednego przedmiotu naraz, warto mieszać je i dawkować sobie naprzemiennie. Dzięki temu łatwiej będzie Ci się skupić i nie będziesz odczuwać tyle znużenia. Traktuj dziedziny podobnie, jak traktuje się różne prędkości biegu podczas treningów fitness. Zamiast truchtu i szybkiego biegu, naprzemiennie ucz się na przykład zadań z matematyki i tematów z historii w 30 minutowych porcjach.

Korzystaj ze stopera, jeżeli chcesz jeszcze więcej dyscypliny

Potrzebujesz jeszcze lepszej organizacji? Wielu ludzi uczy się najsprawniej, kiedy czuje presję czasu. Dobrym pomysłem jest skorzystanie ze stopera. Może być to nawet aplikacja na telefon. Użyj jej by wyznaczyć sobie ramy czasowe na naukę i odpoczynek. Spróbuj bardzo krótkich długości jak 3 minuty na to pierwsze i 1 na drugie. Resetuj stoper po każdej sekcji i włączaj z powrotem. Ten sposób bardzo dobrze sprawdza się w dni kiedy masz problemy ze skupieniem i skłania do ignorowania rzeczy, które mogłyby odwracać Twoją uwagę.

Korzystaj z kilku książek i źródeł

Jednym z najczęstszych błędów, jakie popełniamy ucząc się, jest korzystanie tylko z tych materiałów, które dostaliśmy od nauczyciela czy wykładowcy. Jasne, to w nich najlepiej widać, czego rzeczywiście będzie wymagać prowadzący, ale podane tam przykłady niekoniecznie będą do Ciebie przemawiać.

Spróbuj poszukać materiałów na ten sam temat w Internecie lub w bibliotece. Inni autorzy, czy media dają zupełnie odmienne spojrzenie na ten sam temat. Poza tym: nauka z różnych źródeł wzmacnia siłę zapamiętywania i pokazuje, które informacje się powtarzają i są najważniejsze.

Stwórz mapę dla swojego mózgu

notatki-na-kartce

Mapa myśli to kapitalne narzędzie stymulujące pamięć. 90% z nas to wzrokowcy, którym bardzo pomaga zwizualizowanie sobie informacji, jakie chcą zapamiętać.

Kiedy czytasz teksty z podręcznika, zamiast robić notatki, spróbuj sporządzić mapę pojęć i koncepcji. Zacznij od głównego tematu w samym centrum kartki. Następnie rysuj od niego kolejne strzałki do podtematów, a od nich do słów-kluczy. W ten sposób, patrząc na Twoją mapę myśli, mózg będzie szybciej kojarzyć ze sobą właściwe słowa i zauważać jak się łączą, a także dużo sprawniej ułoży je w Twojej pamięci.

Przemień sprawdzanie wiedzy w grę

Ostatnie dni przed egzaminem warto spędzić na sprawdzaniu stanu własnej wiedzy. Doda Ci to wiary w swoje umiejętności i pomoże jeszcze lepiej utrwalić materiał. Najlepiej sprawdza się tu zabawa z kartami-fiszkami, która dzięki nowoczesnym aplikacjom staje się łatwiejsza niż kiedykolwiek.

Aplikacje takie, jak Anki oferują wiele formatów kart. Zapełniamy obie ich strony i konstruujemy talię np. z pojęciami i ich definicjami. Aplikacja odpytuje nas, pokazując jedną stronę karty i każe zgadywać drugą. Swoją odpowiedź oceniamy w skali od 1 do 4. Oceny te służą potem do automatycznej selekcji pytań na następny dzień.

Pokonaj prokrastynację

Czas na pojedynek z największym czarnym charakterem uczenia się, czyli prokrastynacją. Na pewno znasz to uczucie, kiedy masz gotowe wszystkie książki i notatki, włączasz jedno wideo na youtubie dla rozluźnienia tylko po to, by odkryć, że nagle zrobił się środek nocy i niczego się nie nauczyłeś. Jak z tym walczyć?

Zacznij od usunięcia ze swojego najbliższego otoczenia wszystkich rzeczy, jakie mogą Cię rozpraszać. Unikaj nauki z ekranu komputera. Wybierz jakieś ciche miejsce chyba, że należysz do grupy, która nie wyobraża sobie nauki bez odrobiny muzyki. Wycisz telefon, a zwłaszcza powiadomienia od komunikatorów, bo są przeszkodą numer jeden, kiedy próbujesz się skupić.

Zadbaj o zdrowie fizyczne i psychiczne

Na końcu pamiętaj też, żeby zadbać o własne zdrowie. Bez odpowiedniej ilości odpoczynku, i odrobiny ruchu nie osiągniesz pełni swojego potencjału. Rób regularne przerwy. Spacery są dobrym pomysłem, jeżeli tylko z góry ustalisz ich długość. Staraj się spać przynajmniej 7 godzin dziennie, zwłaszcza na dzień przed egzaminem.